Geek-Test: Honda CR-V
Dzisiaj postaram się sprawdzić kompatybilność rzekomo niekompatybilnych rzeczy - gadżetu maniaka i crossovera. W roli pierwszego będzie mój smartfon HTC Desire HD z niektórymi urządzeniami peryferyjnymi, w roli drugiej - wydanie Honda CRV 2012.
W rzeczywistości kompatybilność tych dwóch atrybutów osoby zaawansowanej jest dla mnie bardzo łatwa - gadżet jest dla mnie podstawowy, a maszyna jest drugorzędna. Tak się złożyło, że zawsze starałem się korzystać z najnowocześniejszej elektroniki i oczywiście komunikatory nie były wyjątkiem.
Historia pojawienia się w moim życiu komunikatorów znajduje się w materiale ” Jak zamienić HTC Desire HD w DVR „Ale nabycie samochodu większego niż moja ulubiona klasa C było spowodowane pojawieniem się dziecka w rodzinie i zrozumieniem, że drogi stają się coraz gorsze, chociaż wraz z rozwojem robót drogowych wszystko wydaje się dokładnie odwrotne.
Kryterium wyboru była cena, chociaż nie oznacza to, że byłem gotowy wziąć rodzimego Chińczyka. W tym samym czasie najtańszy samochód od tych, które uważałem, nie był najgorszy z punktu widzenia kompletnego zestawu, który w końcu stworzył mój wybór.
Moim zdaniem samochód był bardzo zrównoważony pod każdym względem, nawet bardziej lubię nadwozie niż nowe formy nadwozia najnowszej wersji CRV (nieco wydłużony „dziób” przedniego zderzaka, który nie jest objęty czujnikami parkowania i absolutnie nie jest monitorowany wizualnie).
Krótko o sobie - 33 lata, geek z ponad 20-letnim doświadczeniem :), kierowca od 1999 roku. W tym czasie zmieniłem 4 samochody, 2 smartfony (przed nimi były 2 telefony komórkowe Siemensa - legendarny messer i jego słaby wnuk M75), łącznie Trudności spędzone w domu 7 aktualizacji komputera (3 razy zmieniono sprawę).
Wróćmy do przedmiotowego obiektu. Opinie Honda CR-V w sieci są pełne, większość z nich jest bardzo pozytywna - i ja też nie złamię spójnego obrazu. Projektanci samochodów wyraźnie zawiedli, co jest warte przejścia między fotelami kierowcy i pasażera! Już kilka razy uratował mnie podczas parkowania na ograniczonej przestrzeni po stronie kierowcy.
Teraz o niedociągnięciach, które w rzeczywistości są bardzo nieliczne, wszystkie odnoszą się do pewnego stopnia wypełnienia elektronicznego, a nawet można je zignorować, jeśli nie jest się osobą, która wymaga maksimum od nowoczesnej technologii cyfrowej.
1) elektroniczny napęd koła sprzęgła. Napęd na cztery koła jest wyraźnie połączony, zauważono specjalne awarie w jego pracy, z wyjątkiem jednej rzeczy - ukośne zawieszenie zabija w zarodku wszystkie zalety 4x4. Rozumiem, że niemożliwe jest zażądanie blokady mechanizmu różnicowego z tej maszyny. Nie zostało to określone w specyfikacji i wiedziałem, co kupuję. Ale dlaczego kosztem taniej elektroniki, która jest już tam zainstalowana w postaci ABS, niemożliwe było wdrożenie hamowania zawieszonych kół na czysto programowym poziomie? Od dawna wdrażane jest w kudłatych latach 80., o ile wiadomo o Wikipedii ( https://ru.wikipedia.org/wiki/Quattro ).
2) komputer pokładowy. Szczerze mówiąc, zawsze zastanawiałem się, dlaczego wszyscy producenci samochodów ośmielają się nazwać ten niedokończony kalkulator na liście opcji „komputer pokładowy”. To dumne imię, w mojej bardzo subiektywnej opinii mogą być tylko produkty naszych rzemieślników na podobieństwo http://habrahabr.ru/post/79919/ lub jeśli mówimy o gotowych próbkach seryjnych - coś podobnego do http://www.pda.ru/2013/04/30/98951/ (i, z wieloma zastrzeżeniami, ponieważ komunikacja z samą maszyną za pośrednictwem magistrali OBD nie jest tutaj realizowana). Cóż, komputer pokładowy Honda CR-V ma gorszą funkcjonalność niż produkt z kasztanowca, który miałem zamiar kupić 10 lat temu dla mojego Lanosa. „Komputer” mojej ulubionej poprzedniej maszyny do pisania Opel Astra H, nasz eksperymentalny traci całkowicie suchość. Innymi słowy, jedyne, z czego mogę go wykorzystać, to z przerażeniem obserwować wskazania średniego zużycia paliwa na małym ekranie między prędkościomierzem a obrotomierzem. Chciałbym napisać wszystkie plusy i minusy tych „kalkulatorów”, ale to już będzie bezczelny offtopic - więc przyjmijcie to za słowo.
3) Bluetooth. Nie mówimy tu o braku profilu wielopunktowej lub zaawansowanej dystrybucji audio. Nie jest. Ogólnie. To znaczy magnetofon w samochodzie od 2012 roku a klasa powyżej średniej nie ma chipa, którego wartość detaliczna nie przekracza 1,5 dolara. Stany Zjednoczone. Masowo tańsze :) Niewłaściwy brak szacunku dla klienta. Pusta nisza absolutnie zasłużona zajęty zestaw słuchawkowy Plantronics BackBeat Go
Świetny zestaw słuchawkowy do słuchania muzyki. Mowa też nie jest bardzo zła;). Zdecydowanie zalecane do zakupu przez właścicieli smartfonów i tabletów z A2DP.
Inne usterki w samochodzie nie ujawniły się.
Przejdźmy do faktycznego wykorzystania gadżetów w samochodzie. Główny gadżet HTC Desire HD w samochodzie jest używany w 99% przypadków jako magnetowid. 1% czasu to orientacja na terenie za pomocą map Yandex lub Google. Moje trasy przechodzą głównie przez znane mi miejsca, więc nawigacja w smartfonie praktycznie nie jest konieczna.
Oczywiście dla takiego modelu użytkowania istnieje jedyna słuszna decyzja co do rozmieszczenia gadżetu - instalacji w podstawce na przedniej szybie za pomocą przyssawki. Niestety od czasu opisania mojej kołyski artykuł zatrzask kołyski bardzo mnie zawiodł - najpierw zrywa się, a później tracę zdolność do pracy po obróbce cyjanoakrylanem.
W rezultacie stosuje się „protezę” gumek domowych o wesołych kolorach. Cała struktura wygląda tak:
Cradle zmieni się w całość ze smartfonem, a zalety HTC One Dual Sim już teraz pojawiają się na rynku.
Korzystanie z uchwytu mówi tylko, że w pozycji „na przedniej szybie” funkcjonalność smartfona jest najlepiej widoczna, ale nie oznacza to, że gadżet nie ma miejsca na samochód. Gdybym miał zwykły telefon, byłby idealnie umiejscowiony w ogromnej liczbie kieszeni i mydelniczek :) starannie pozostawiony nam przez producenta, na przykład:
1) 2 nisze po lewej stronie kolumny kierownicy
2) 2 nisze po prawej stronie kierowcy, tuż pod dźwignią automatycznej skrzyni biegów. Pamiętasz, że między przednimi fotelami jest cały korytarz?
3) między podłokietnikami siedzeń.
Popielniczka w moim samochodzie nie jest używana zgodnie z jej przeznaczeniem z powodów ideologicznych, więc może być również uważana za pojemnik na klucze, na przykład
Oczywiście, znając żarłoczność urządzeń na Androida, mój smartfon w samochodzie jest prawie zawsze zasilany z zewnętrznego źródła zasilania. Co więcej, natychmiast odmówiłam użycia zapalniczki USB, ponieważ rzadko były w stanie dostarczyć zadeklarowany prąd (co najmniej 500 mA), w wyniku czego smartfon zużył więcej energii niż otrzymał z zewnątrz, a zatem rozładował się niewiele wolniej, niż gdyby działał tylko z baterii.
Jako bardziej kompletny zasilacz zakupiono falownik Belkin AC Anywhere 300W. Wspomniany wyżej korytarz między przednimi fotelami stał się standardowym umieszczeniem w pozycji roboczej.
Jednak Honda CR-V nie ograniczyła nas do jednej zapalniczki. Falownik (a także na przykład sprężarkę, lampę i odkurzacz) można z powodzeniem podłączyć do dwóch dodatkowych gniazd w samochodzie.
Pierwszy znajduje się w niszy między podłokietnikami
Obok gniazda 12 V znajduje się dodatkowe wejście analogowe jednostki głównej.
Drugi wylot znajduje się w bagażniku:
Na ostatnim zdjęciu widać „zintegrowany gadżet” Hondy CRV - bagażnik, który pozwala znacznie zoptymalizować dużą przestrzeń bagażową. Niestety, ma dopuszczalne obciążenie tylko 10 kg, chociaż (z własnego doświadczenia) wytrzymuje jeszcze więcej. Ale nadal jest używany głównie do transportu wózka dziecięcego po złożeniu.
Oprócz półek w bagażniku, Honda dostarczyła nam również inny wbudowany gadżet - system audio. O jego głównej wadzie, w stanie usunąć wszystkie zalety, które już napisałem w akapicie o bluetooth. Zalety to obecność zmieniacza 6-płytowego (oczywiście płyty mogą być płytami CD-Audio lub zwykłymi płytami z nagranymi plikami MP3) i wejść flash-drive z interfejsem USB (umieszczonych w górnym schowku podręcznym, jest też CRV większy schowek na rękawiczki).
Wszystkie pliki są odtwarzane bez wyjątku, w tym oraz z cyrylicą w tytule (w tym literami ukraińskimi), chociaż w drugim przypadku symbol w nazwie pliku jest wyświetlany w postaci kropek na wyświetlaczu. (patrz wygląd radia poniżej).
Na tej recenzji komponent gadzheto-gikovskoy Honda CRV jest kompletny, dziękuję wszystkim za uwagę. Teraz przechodzimy do bardzo subiektywnych ocen.
Samochód dostaje solidny samochód „5” w pięciopunktowej skali, ale z punktu widzenia gadżetu geek jest subiektywnie usuwany z dwóch „minusów” za oszczędność grosza na bluetooth i komputerze pokładowym. Rezultatem jest solidne cztery dla tego samego systemu. Nie, że „musi mieć”, ale „można to zrobić”.
PS:
Postanowiłem zabrać ze wspornika jeszcze jeden gadżet: bardzo ciekawe auto-siedzenie dla mojej córki Graco Smartseat, którego cechą jest możliwość ustawienia go w pozycji twarzą w twarz i na wędrówce oraz wbrew ruchowi, z regulowaną wysokością pochylenia i siedzenia. Ważna jest również obecność dwóch opcji montażu - pasa i isofix (zatrzask). Bardzo ostrożnie podszedł do wyboru fotelika samochodowego, więc jest on zalecany dla osób zainteresowanych zakupem.
Autor: Max Martynenko.
Zdjęcie autora
Podobny
Popularność
Eugene Geek-Test: Honda CR-V 21/23/2013
Ocena użytkownika: 5 (1 głos)
Ale dlaczego kosztem taniej elektroniki, która jest już tam zainstalowana w postaci ABS, niemożliwe było wdrożenie hamowania zawieszonych kół na czysto programowym poziomie?Pamiętasz, że między przednimi fotelami jest cały korytarz?